poniedziałek, 30 marca 2015

Zaklinaczka koni

Lubię w życiu otaczać się ludźmi z pozytywną aurą. A niewątpliwie taką osobą jest Gosia, trenerka jazdy konnej, mojej córki Julki. Chcielibyście widzieć co ta laska wyprawia z końmi <3. Niestety, Gosia zmienia miejsce zamieszkania. Pomyślałam, że fajnym pożegnalnym prezentem będzie portret, oddający osobowość Gosi.
Podejścia były dwa. Na szczęście wersja finalna dała mi mega radochę i spełnienie. 

FORMAT: A4
TECHNIKA: akwarela



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz